Klan utworzony w grze Lineage II, powstawał od zera, gdy jeszcze nikt z nas nie potrafił w tą gierkę za bardzo grać, a dużo nas nie było. Część osób dopiero po 5 godzinach gry lub po paru dniach, dowiadywała się czym są shoty, a o tym jak wejść do katakumb i nekropolii nikt nie miał zielonego pojęcia. Niestety aktualnie można śmiało powiedzieć, że ten Lineage, w którego zaczynaliśmy kieydś grać, po latach, nie jest już tą samą grą niestety…

Przez całe życie klanu, do naszych szeregów zawitało nie mniej jak sto pięćdziesiąt różnych osób, ale nie zamierzamy nikogo oszukiwać, to nie jest liczba aktualnych aktywnych graczy. Jest to tylko informacja świadcząca o tym, że nasz klan spodobał się wielu osobom, niektórzy wciąż grają, wracają po „odpoczynku” od gry, starają się utrzymać stały kontakt z klanowiczami. Część z nas zmieniła sposób na odstresowanie się przy komputerze na coś innego, np. League of Legends, World of Warcraft, niektórzy zaczęli nawet żeglować, albo studiować, pracować, mimo tych czasem wielkich zmian, więzi pozostały.

Czarna Kompania przeżyła wiele ciężkich, smutnych i dla niektórych osób bardzo bolesnych chwil, jak to chyba bywa u większości dłużej istniejących klanów…
Bo w wielu klanach, jest prawie jak w rodzinie. Jak tu się do kogoś nie przywiązać, albo nie zrazić, spędzając z kimś parę dziesiąt godzin tygodniowo?

Przez długi okres w klanie nie używaliśmy żadnego komunikatora głosowego, ale nie przeszkadzało nam to w organizacji takich eventów jak np. RBP czy Siege. Pewnego dnia zaczęliśmy korzystać z TeamSpeak3 i wiele osób nie wyobraża sobie już żadnej gry bez tego „wspomagacza”, jeśli jesteś zwolennikiem korzystania z tego typu programu, który na pewno gry nie utrudnia, lub nie jesteś do końca przekonany, być może cenisz sobie inne podejście do gry, coś w stylu klasyczne RPG, nie powinieneś mieć u nas większych problemów z nawiązaniem kontaktów, znalezieniem party, a nawet poklikaniem o pierdołach.

Kiedyś w świecie Lineage II istniał również inny klan pod taką samą nazwą, być może jeszcze przed nami, ale jest to jedynie zbieżność nazw, nasza została zaczerpnięta z cyklu powieści pt. „Czarna Kompania” autorstwa Glen Cooka, którą (jako osoba nie przepadająca za ksiązkami) gorąco polecam.

Jeśli chcesz poznać więcej szczegółów na temat naszej historii, znajdziesz je w poszczególnych działach poświęconych serwerom które odwiedzaliśmy. Aktualnie część z nas gra na serwerach Core, Essence, i inne od czasu do czasu powstające serwery prywatne. Nie gramy już jednak całym klanem razem w jednym momencie, z braku czasu i jesteśmy już w takim wieku, że przybyło innych ważniejszych obowiązków niż życie w wirtualnym świecie. Pomimo tego, co roku organizujemy zjazd klanowy gdzie miło wspominamy dawne niesforne czasy :)